Dzień Dobry !
Dzisiaj przychodzę do was z recenzją utwardzacza lakieru do paznokci zawierającego pyłek diamentowy marki INGLOT . Produkt ten kupiłam za namową mojej byłyj szefowej, która bardzo go sobie chwaliła, dzięki niemu przez ok dwa tygodnie miała spokój z malowaniem paznokci !
Utwardzacz ma za zadanie przedłużać trwałość lakieru, podkreślać jego kolor, oraz nadawać połysk naszym pazurkom. Jak jest w rzeczywistości ?
Niestety ja jestem w grupie osób, w której produkt ten nie za bardzo się sprawdza..
Utwardzacz ten jest dosyć rzadki, najlepiej aplikować go na suche paznokcie. Gdy przesadzimy z jego ilością mogą pojawić się trudoności z jego zaschnięciem, a na pazurkach mogą odbijać się różne przedmioty, których dotykamy, lakier może się również rolować na przykład podczas wyjmowania czegoś z torebki. Z jego utwardzaniem w moim przypadku też nie jest najlepiej, lakiery dalej odpryskują, ścierają się na końcówkach. Nie wiem czy przyczyna tkwi w tym, że jeszcze nigdy nie stosowałam go na lakier z inglota. Może w połączeniu ze swoim rodzimym lakierem zadziała jak powinien ? Nie wiem, muszę wypróbować. Stwierdzam jednak, iż nie był to udany zakup, jego cena niestety nie jest adekwatna do jego jakości, 30 zł wyrzucone w błoto.
Niemnniej jednak warto wspomnieć, iż na pazurki mojej szefowej działał jak powinien, nie wiem od czego to zależy, może od płytki paznokcia ?
Chętnie dowiem się czy miałyście styczności z tym produktem , i jak sprawdził się w waszym przypadku. Jak już napisałm wyżej wypróbuję jeszcze jego działanie na lakierze inglota może z nim będzie współgrał :-)
P.S. Jutro jest mój pierwszy dzień w nowej pracy, trzymajcie za mnie kciuki !
Buziaki !
PRZYPOMINAM RÓWNIEŻ O KONKURSIE SEPHORA, KTÓRY TRWA DO DZISIAJ DO GODZINY 00.00 ------>KLIK
Trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńMi się wydaje, że wszystko zależy od płytki paznokcia, bo nawet takie same lakiery różnie się u różnych osób sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię lakiery Inglota :)
OdpowiedzUsuńZ inglotem jest mi jakoś nie po drodze;) trzymam kciuki;)
OdpowiedzUsuńja miałam z eveline utwardzacz i kiepsko się spisał. Teraz poluję na inny. Ale ja mam taką płytkę,że lakiery hybrydy mi się kiepsko trzymają.
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki powodzenia jutro;)
OdpowiedzUsuńwydaje mi się, że to może zależeć od płytki paznokcia ale powinien współgrać z innymi lakierami (nie tylko z inglotem). Dziwne, dobrze ze to piszesz, nie stosowałam utwardzacza z inglota i chyba nie spróbuję :) 30 zł cena faktycznie spora, można kupić taniej utwardzacze z innych firm.
OdpowiedzUsuńLooks super cool O:
OdpowiedzUsuńLife In Pastel
Ja jeszcze nie stosowałam tego produktu.
OdpowiedzUsuńCo do pierwszego dnia w nowej pracy to powodzenia życzę :)
A co do konkursu to już biorę udział, i z niecierpliwością czekam na wyniki :)
Like your blog and your style of writing! You also have beautiful photos! Great job! I know that it requires so much time to update blog, but keep doing it!)
OdpowiedzUsuńI’ll be happy to see you in my blog!)
Diana Cloudlet
http://www.dianacloudlet.com/
Ja używam orly - powodzenia w nowej pracy. Co to za praca- stanowisko.
OdpowiedzUsuńbardzo lubię lakiery tej firmy;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :))
woman-with-class.blogspot.com
Szkoda, że się u Ciebie nie sprawdził. Ja już długo nie używałam takich produktów, ale gdybym miała sobie kupić to chyba bym się zdecydowała na Essie - jest niewiele droższy od tego z Inglota :)
OdpowiedzUsuńDla mnie lakiery inglota to porażka. Ścierają się, odpryskują i wolno zasychają, a cena nie jest najniższa :/
OdpowiedzUsuńszkoda, że nie sprawdził się :(
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że lakier do lakier, więc powinien działać też w połączeniu z innymi niż Inglot :-/
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych :-)
nie znam go... ale szkoda, że za taką cenę brak efektów...
OdpowiedzUsuńTaki utwardzacz fajna rzecz :)
OdpowiedzUsuńnie miałam go, odkąd zraziłam się do top coatu essie nie kupuję już produktów tego typu :)
OdpowiedzUsuńJa akurat nie lubię takich utwardzaczy :/
OdpowiedzUsuńhttp://feel-that-moments.blogspot.com/
Słyszałam trochę o tym utwarszaczu i z reguły nie były to dobre opinie ;/
OdpowiedzUsuńSzkoda, że słabo się sprawdził ;/ i powodzenia w pracy. :)
OdpowiedzUsuńZajrzyj do mnie jak chcesz. :)
http://maly-swiat-kolorowki.blogspot.com/
Nie znam produktu, ja polecam top z Oriflame, u mnie się sprawdził. :)
OdpowiedzUsuń